Wyróżnia się trzy typy choroby Fabry'ego. Są to:
Po doświadczeniach z pandemią Covid-19, wiele osób zadaje sobie pytanie, czy pacjenci z chorobami ultrarzadkimi, w tym chorobą Fabry'ego mają problemy z obniżoną odpornością? Podstawowe objawy i zaburzenia w organizmie, do których prowadzi choroba Fabry'ego powodują występowanie stanów zapalnych, które aktywują układ immunologiczny. Ponadto schorzenie to jest chorobą spichrzeniową, czyli należącą do podgrupy chorób autozapalnych.
Choroba Fabry'ego (zwana też chorobą Andresona-Fabry'ego) jest chorobą spichrzeniową, lizosomalną i dziedziczną. Polega na niedoborze enzymu alfagalaktozydazy A, którego rolą jest rozkład lipidów na mniejsze cząstki, z których pozyskiwana jest energia. W przypadku zaburzeń związanych z niedoborem w/w enzymu dochodzi do nagromadzenia się w organizmie glikosfingolipidów. Powoduje to występowanie powikłań sercowo-naczyniowych, układu oddechowego, układu pokarmowego, silnego bólu, niewydolności nerek, a nawet udaru. Ponadto warto zwrócić uwagę na bardzo częsty w chorobie Fabry'ego wzrost ciśnienia krwi.
To właśnie wzrost ciśnienia tętniczego krwi jest jednym z czynników zapalnych, co podkreśla w jednej ze swych publikacji prof. Guzik, wykazując, że stan zapalny jest następstwem nadciśnienia tętniczego. Ponadto wpływ na układ immunologiczny mają również zaburzenia nerek oraz układu sercowo-naczyniowego, które są objawami tej choroby rzadkiej. Jak podaje prof. Guzik, to nadciśnienie tętnicze wywołuje stany zapalne zarówno w układzie sercowo-naczyniowym, jak i w obrębie nerek, układzie nerwowym oraz wewnątrzwydzielniczym. W związku z powyższym bardzo istotna u chorych na Fabry'ego jest jego kontrola i redukcja do prawidłowych wartości.
Objawy ze strony układu sercowo-naczyniowego to kolejny problem mający wpływ na układ immunologiczny w przypadku tej choroby ultrarzadkiej. Mają one bowiem związek z utratą kondycji, tolerancji wysiłku oraz zaburzeniami rytmu serca, co bezpośrednio ma wpływ na stan pacjenta, jego osłabienie i podatność na wszelkiego rodzaju infekcje układu oddechowego. Ponadto istotne zagadnienie w tym kierunku porusza Andrea Frustaci wraz ze współbadaczami. Zaznaczają bowiem oni, że jedną z przyczyn zaburzeń odporności u pacjentów z chorobą Fabry'ego jest powiększenie śródmiąższu mięśnia sercowego, a także pojawienie się w nim zwłóknień. Ponadto podkreślają, że „ekspansja śródmiąższowa może następnie upośledzać farmakokinetykę ERT, szczególnie poprzez glikosfingolipidy, które mogą blokować i inaktywować podany enzym przy zasadowym pH, utrudniając jego wejście do kardiomiocytów i kierowanie do lizosomów”.
Del Pinto oraz Ferri zwracają natomiast uwagę na fakt, iż w chorobie Fabry'ego „lizosomalne odkładanie niezmetabolizowanych glikosfingolipidów stymuluje ciągłą aktywację odpowiedzi zapalnej”. Podkreślają też, że choroba Fabry'ego jest chorobą spichrzeniową, a te są uznane za podgrupę chorób autozapalnych. Ponadto schorzenie to charakteryzuje się podwyższonym w osoczu poziomem TNF alfa oraz IL-6, które bezpośrednio oddziałują na funkcje układu immunologicznego.
Wladimir Mauhin i jego zespół zwracają również uwagę na fakt, iż „liczne obserwacje potwierdzają stan prozapalny w komórkach Fabry'ego, z prawdopodobną bezpośrednią rolą Gb3, która aktywuje szlaki TLR4 i CD1d oraz wzmacnia kaskady zapalne poprzez iNKT”.
Rozzenfeld oraz Feriozi kładą zaś nacisk na występowanie w tym przypadku jeszcze jednego istotnego problemu. Otóż choroby spichrzeniowe, do których należy choroba Fabry'ego, charakteryzują się tym, że odpowiedź zapalna jest aktywowana stale. Wiąże się to bowiem z tym, że nie można ani zredukować, ani usunąć całkowicie jej bodźca. Ponadto ich badania wykazują, występowanie w chorobie Fabry'ego nie tylko zaburzeń leukocytów, ale także nadekspresję cząsteczek odpornościowych. W związku z powyższym w swoich wnioskach podkreślają, że to właśnie aktywowany stan zapalny jest przyczyną uszkodzeń narządów chorych, a włączenie w jak najwcześniejszym stadium ETZ ma wpływ na zahamowanie tego procesu, zanim stanie się on nieodwracalny.
Źródła:
Konsultacja medyczna prof. dr hab. Michał Nowicki z Kliniki Nefrologii, Hipertensjologii i Transplantologii Uniwersytetu Medycznego w Łodzi